czwartek, 25 lutego 2010
poniedziałek, 22 lutego 2010
czwartek, 18 lutego 2010
poniedziałek, 15 lutego 2010
ChArakterystyka postaci Bloga cz.2 :ALIEN,czyli wciąż bardziej OBCY tu...
ALIEN znaczy Obcy ,OBCY TU ,obcy tam,WCIĄŻ BARDZIEJ OWCY,,,Dokładnie nie wiadomo skąd się wzioł ,ani dokąd zmierza..Tak bardzo zielony ,że wręcz zżółkły ,nie wierzy w ludzi i im nie ufa,wciąż ścigany podlega pernamentnej dezaprobacie wrogiego mu otoczenia.Jast a jakby go niebyło,niektórzy wierzą w jego istnienie inni nie ale i jednych i drugich łączy nietolerancja w stosunku do OBCYCH.Tak wię Alien jeszcze bardziej się alienuje...bo OBCY muszą odejść !!!
Myśli Aliena...:
NIE MYŚLĘ A JESTEM..
ZIEMIA JEST JEDNAK PŁASKA...
DOBRE BO OBCE..
NAJPIERW SPUTNIK,A TERAZ TO ....
ZIEMIA JEST JEDNAK PŁASKA...
DOBRE BO OBCE..
NAJPIERW SPUTNIK,A TERAZ TO ....
wtorek, 9 lutego 2010
piątek, 5 lutego 2010
Z CYKLU MYŚLI ŻYJKA...
Co lubisz robić w czasie wolnym ?
W CZASIE WOLNYM LUBIĘ,WIZUALIZOWAĆ SOBIE
OSTATECZNY KRACH SYSTEMU WIELKICH KORPORACJI...
W CZASIE WOLNYM LUBIĘ,WIZUALIZOWAĆ SOBIE
OSTATECZNY KRACH SYSTEMU WIELKICH KORPORACJI...
środa, 3 lutego 2010
poniedziałek, 1 lutego 2010
ostateczny list...
Do pana Zdzicha Kwiatkowskiego, który od dłuższego czasu nie opłacał rachunków za gaz, przyszło upomnienie w dość ostrym tonie, podpisane przez kierownika działu windykacji Zakładu Gazowniczego. Pan Zdzich wziął kartkę papieru, usiadł przy biurku i odpisał co następuje:
"Szanowny Panie,
pragnę Pana poinformować, iż raz na miesiąc, gdy otrzymuję rentę, zbieram wszystkie rachunki dotyczące opłat za mieszkanie i resztę mediów. Wrzucam je do dużego dzbana, mieszam i losuję trzy, z którymi idę na pocztę i opłacam.
Jeżeli pańska Instytucja pozwoli sobie choćby jeszcze raz przysłać do mnie list utrzymany w podobnym tonie, to jej faktury na rok zostaną wykluczone z loterii.
Z poważaniem
Zdzisław Kwiatkowski."
"Szanowny Panie,
pragnę Pana poinformować, iż raz na miesiąc, gdy otrzymuję rentę, zbieram wszystkie rachunki dotyczące opłat za mieszkanie i resztę mediów. Wrzucam je do dużego dzbana, mieszam i losuję trzy, z którymi idę na pocztę i opłacam.
Jeżeli pańska Instytucja pozwoli sobie choćby jeszcze raz przysłać do mnie list utrzymany w podobnym tonie, to jej faktury na rok zostaną wykluczone z loterii.
Z poważaniem
Zdzisław Kwiatkowski."
Subskrybuj:
Posty (Atom)