poniedziałek, 26 kwietnia 2010

czwartek, 22 kwietnia 2010

Ooo...!

..

Wczoraj Stanisław pierwszy raz w życiu uprawiał sex. Zapytałem go:
- Ale zabezpieczyłeś się?
- Jasne, miałem na głowie kominiarkę! - odpowiedział.

Warszawa, przystanek autobusowy pod Domami Centrum. Ochroniarz marketowy Władek wraca do domu, do Kobyłki. Czeka na autobus. Nagle z piskiem opon zatrzymuje się dżip, opuszcza się szyba i zajebista blondynka pyta Władka:
- Gdzie jedziesz, miły?
- Do Kobyłki.
- Siadaj. Podwiozę cię.
Władysław wsiada. Jadą.
- Słuchaj, muszę tylko zajechać po koleżankę. Minutka.
Zajeżdżają pod apartamentowiec na obrzeżach Starego Miasta. Do wozu wsiada zajebista brunetka. W ręku ma butlę szampana, w drugim truskawki.
Dojeżdżają do Kobyłki.
- Władku, możemy cię odprowadzić? - pytają dziewczęta.
Po czym udają się do kawalerki Władka i całą noc piją, palą miękkie narkotyki i uprawiają seks grupowy.
Po dwóch miesiącach blondynka spotyka brunetkę.
- Słuchaj, Klara, mam już dość tych biznesmenów, modeli, piosenkarzy. Wali mnie to!
- Taa... Ewelina, mam to samo!
- To może zadzwonimy do Władka z Kobyłki?
- Władka z Kobyłki? Zajebiście! Sądzisz, że nas pamięta?

czwartek, 1 kwietnia 2010

Wesołych i mokrych !

lekcja menagera...

 Dobra lekcja dla menedżera : Johnny miał ochotę na seks z koleżanką pracy, wiedział jednak, że ona  jest związana z kimś innym...  Johnny byl coraz bardziej sfrustrowany, aż w końcu pewnego dnia podszedł do niej i powiedział - Dam ci 100 dolarów, jeśli pozwolisz, żebym wziął cię od tylu.Ale dziewczyna powiedziała NIE. Johnny odpowiedział: Będę szybki, rzucę pieniądze na podłogę, ty się pochylisz, a ja skończę zanim zdążysz je podnieść.Ona pomyślała chwilę i w końcu stwierdziła, ze musi skonsultować się ze swoim chłopakiem. Zadzwoniła do niego i powiedziała mu o co chodzi. Jej chłopak odpowiedział : Zażądaj od niego 200 dolarów. Podnieś je szybko, on nawet nie zdąży ściągnąć spodni. Dziewczyna się zgodziła. Pol godziny później jej chłopak ciągle czekał na telefon. W końcu po 45 minutach sam do niej zadzwonił i spytał co się stało.Ten burak użył monet ! odpowiedziała jego dziewczyna. Lekcja dla menagera: Zanim przyjmiesz jakąkolwiek biznesową propozycję, zastanów się nad wszystkimi jej konsekwencjami i aspektami. Inaczej ciągle ktoś będzie brał ciebie od tylu...

Szef działu po rozmowie kwalifikacyjnej witając nowo przyjętego pracownika:
- Jest pan wyjątkową szmatą, szybko przesiąknie pan atmosferą naszego zespołu.

Charaktery głównych postaci cz.4 -DYRO..






















DYRO "człowiek" właściwie usytułowany,elastycznie sprawny,zawsze kompatybilny,wszechwiedzący mistrz autopromocji,wizjoner własnych wizji,z zawodu PREZES,nieomylny planista,syntezuje progresje poprzez synergię osiąga comulum.Zna wszystkie pytania i odpowiedzi na nie.Potrafi odnaleź dziurę w całym,wiecznie nie zadowolony z wyników,sam dla siebie jest wzorem.Otacza się ''ludźmi'' nie posiadającymi kręgosłupów,bystrymi inaczej i wiernymi jak psy.Błyszczy w oddali,potrafi śmiać się z własnych dowcipów najgłośniej.
Słowem "gość".

"złote"Myśli DYR-a :

JEDYNIE WŁAŚCIWE WIELKIE MYŚLI :
ROZUMIECIE ,NO TO DO ROBOTY.....
TAAAAAA.....
MY SIĘ CHYBA NIE ROZUMIEMY..
NIE TEGO OD WAS OCZEKIWAŁEM..
CO TO MAM BYĆ,POTRAFISZ TO WYTŁUMACZYĆ....
MUSIMY TO ZROBIĆ NA JUTRO,ALE DZIŚ...
ZAWIEDLIŚCIE ,JESTEM WAMI ROZCZAROWANY...BARDZO.