poniedziałek, 19 grudnia 2011

NOWY na blogu...świerzas..


oznaki ZDRADY "FAKTY I MITY,czyli jak z tym żyć? co ZROBIĆ ...!

WRÓCIŁ SZCZĘŚLIWY...!

Na 100% znalazł sobie kochankę! Jak można przyjść szczęśliwym do domu,
 gdy czekasz na niego Ty?Wychodził przecież z domu szczęśliwy,
a teraz wraca i też jest w takim podejrzanym nastroju!
Wybić mu szczęście patelnią! Jeśli nawet ona nie potrafi zmazać
z jego twarzy tego błogiego uśmieszku,
wezwij pogotowie: może lekarze przywrócą go do normalności.
#9. Milczy

2 warianty:

1) Poczucie winy skutecznie zamyka usta. W takim przypadku należy
wyciągnąć szczere przyznanie się.
 Wal patelnią po jajkach, dopóki się do wszystkiego nie przyzna.
) Jesteście rodziną głuchoniemych. Ile byś nie waliła patelnią,
 i tak nie przemówi, dlatego przyznanie się niech złoży na piśmie.
8. Nie przyszedł do domu

3 warianty:

1) Nie masz męża.

Jak to nie? Po prostu: nie - i tyle! Nie rzucaj się od
razu pod pociąg: będzie! O, na przykład Twoje koleżanki -
 Kaśce się trafił z krzywymi nogami,  Baśce - zezowaty,
a Gośce - przygłupi. Ale jest! A to znaczy, że Ty też będziesz miała.
 W końcu łączysz w sobie wszystkie zalety owych koleżanek!

2) Nie żyje.

Patrz 1 wariant.

3) Poszedł w tango.

To samo, co w przypadku wariantu 2, w końcu jeśli poszedł w tango,
 to dla Ciebie jakby umarł. A skoro doszliśmy do wariantu 2,
 to znów przechodzimy do wariantu 1.

PRZYSZEDŁ PIJANY...

Piją dla odwagi - nie, żeby miał się bić czy coś (tego się nie boi),
a po to, żeby zdobyć się na odwagę i podejść do kobiety by się zapoznać
 i porozmawiać. Strach zarówno wtedy, gdy kobieta jest piękna
(uroda - straszna siła), jak i wtedy, gdy jest nieurodziwa
(brzydota - równie straszna siła). W pierwszym wypadku piją,
by ona nie wydawała się tak niedostępną, w drugim -
by wydawała się bardziej urodziwa. W drugim przypadku najważniejsze by
nie wypić za dużo, w przeciwnym razie będzie wydawać się na
tyle urodziwą, że dogoni poziomem niedostępności tę pierwszą,
a wtedy dalsze picie nie pomoże. Będzie musiał poczekać,
aż przetrzeźwieje.
#6. Przyszedł z kolegą

To jest zdrada, ponieważ postanowił spędzić czas z kolegą,
a nie z Tobą, sam na sam, na rozmowie o Waszych świetlanych planach.

Wiadomo, że faceci razem chodzą "na babki", wiec albo
właśnie wrócili z podrywu, albo "na laski" jeszcze pójdą - słowem zdrada jak się patrzy - dlatego zasłużył na najgorsze, nie zapominając oczywiście o słusznym przyłożeniu patelnią w jajka. Nawiasem mówiąc, cios patelnią można stosować również
dla profilaktyki: patelnia + jajka = wierność.
Przyszedł do domu w kobiecych majtkach

2 warianty:

1) Prowadzi podwójne życie, posiada 2 rodziny, tylko w Twojej jest mężem, a w tamtej - żoną.

Dopóki nie dopuszcza się zdrady jako mężczyzna, nie zaliczamy tego
do zdrady, a biorąc całą sprawę
na czysto żeńską logikę, można go zrozumieć.
) Założył majtki kochanki.

W takim przypadku on okazuje się draniem (zdradził Cię), a jednocześnie zdobywcą
(zdobył dla Ciebie majtki, zuch chłopak - wszystko niesie do domu!).
W zależności od wartości bielizny w tym momencie oceniamy całą sprawę
jako lekkomyślny figiel albo jako ciężkie przestępstwo.

BUKIET RÓŻ...
To klasyka. Sumienie go gryzie i chce w ten sposób zrekompensować Ci
popełniony występek. Nie sądź, że Twój facet, który podarował Ci do tej
 pory kwiaty w ilości sztuk jedna i to w trakcie "chodzenia",
na pierwszej randce, nagromadził w sobie masę krytyczną niepodarowanych kwiatów,
nagle zerwał się i popędził nadrobić zaległości za jednym zamachem.

Jeśli tylko wyobrazisz sobie ile i jakiego piwa on mógłby wypić
za te pieniądze, różowe okulary same spadną Ci z nosa. Co zaś tyczy
komplementów, mogą nawet być szczere: w końcu przekonał się, że Ty
jesteś lepsza! Należy się cieszyć: kochanka zmalała w jego oczach,
a wzmocniła się Twoja pozycja. Niech porównuje - byleby porównania
wypadały na Twoją korzyść!
 

poniedziałek, 12 grudnia 2011

z serii "TURLAJ DROPSA" :

Przyjechał drwal z Bieszczad do Warszawy. Postanowił się zabawić, więc poszedł do lokalu gastronomicznego. Siadł przy barze i zamówił piwo:
- A drugie niech pan da tej pani - pokazuje barmanowi laseczkę, siedzącą opodal.
- Szkoda czasu - mówi barman. - Lesbijka.
- Nie szkodzi.
Barman podaje dziewczynie piwo i pokazuje laseczce drwala. Ta macha chłopu ręką w podzięce.
Po jakimś czasie bieszczadnik zamawia dziewczynie drugie piwo. Potem trzecie.
Po czym przysiada się do niej i zagaja:
- I jak tam? Zabiliście Kadafiego i co dalej...?

poniedziałek, 5 grudnia 2011

przepiękne okładki płyt...dziś już takich nie robią...

interesujący i zróżnicowany skład osobowy ansablu...

interesujący pseudonim sceniczny  

eleganckie maskowanie ,natchnienie dla muzyków "KISS"..

pocieszyć może...

na ostro się kręci !!!...

oryginalny ekscentryczny skład grupy...

to u nas rodzinne...

pięknie za to gra...

liczby...

informacje sponsoruje chińska restauracja....jakieś skojarzenia ??!


czwartek, 1 grudnia 2011

nie ma to jak jesienny spacer w latexie...


wujek dobra rada seid :

WYZNANIA FILMOWCA:USTAWIASZ WSZYSTKO,ORGANIZUJESZ,JEST DUŻO ZAMIESZANIA,DUŻO LUDZI
I KRĘCISZ 3 SEKUNDY TŁUMU...WARTO?


JEŻELI JACYŚ LUDZIE DUŻO OD CIEBIE WYMAGAJĄ,POSTAW IM TĄ SAMĄ POPRZECZKĘ


MOŻNA WSZYSTKO ROZPISAĆ NA TYSIĄCE PRAW,OGÓLNIKÓW I REGULAMINÓW ,A I TAK
WSZYSTKO SPROWADZA SIĘ DO JEDNEGO ZDANIA ; 
NIE RÓB TEGO CO TOBIE NIE MIŁE..