sobota, 22 października 2011

OZNAKI ZDRADY...jak żyć,jak poradzić...

Wrócił szczęśliwy!

Na 100% znalazł sobie kochankę! Jak można przyjść szczęśliwym do domu,
 gdy czekasz na niego Ty?Wychodził przecież z domu szczęśliwy,
a teraz wraca i też jest w takim podejrzanym nastroju!
Wybić mu szczęście patelnią! Jeśli nawet ona nie potrafi zmazać
z jego twarzy tego błogiego uśmieszku,
wezwij pogotowie: może lekarze przywrócą go do normalności. 
Milczy !

2 warianty:

1) Poczucie winy skutecznie zamyka usta. W takim przypadku należy
wyciągnąć szczere przyznanie się.
 Wal patelnią po jajkach, dopóki się do wszystkiego nie przyzna. 
2)Jesteście rodziną głuchoniemych. Ile byś nie waliła patelnią,
 i tak nie przemówi, dlatego przyznanie się niech złoży na piśmie. 
Nie przyszedł do domu !

3 warianty:

1) Nie masz męża.

Jak to nie? Po prostu: nie - i tyle! Nie rzucaj się od
razu pod pociąg: będzie! O, na przykład Twoje koleżanki -
 Kaśce się trafił z krzywymi nogami,  Baśce - zezowaty,
a Gośce - przygłupi. Ale jest! A to znaczy, że Ty też będziesz miała.
 W końcu łączysz w sobie wszystkie zalety owych koleżanek!

2) Nie żyje.

Patrz 1 wariant.

3) Poszedł w tango.

To samo, co w przypadku wariantu 2, w końcu jeśli poszedł w tango,
 to dla Ciebie jakby umarł. A skoro doszliśmy do wariantu 2,
 to znów przechodzimy do wariantu 1.
PRZYSZEDŁ PIJANY !!
Piją dla odwagi - nie, żeby miał się bić czy coś (tego się nie boi),
a po to, żeby zdobyć się na odwagę i podejść do kobiety by się zapoznać
 i porozmawiać. Strach zarówno wtedy, gdy kobieta jest piękna
(uroda - straszna siła), jak i wtedy, gdy jest nieurodziwa
(brzydota - równie straszna siła). W pierwszym wypadku piją,
by ona nie wydawała się tak niedostępną, w drugim -
by wydawała się bardziej urodziwa. W drugim przypadku najważniejsze by
nie wypić za dużo, w przeciwnym razie będzie wydawać się na
tyle urodziwą, że dogoni poziomem niedostępności tę pierwszą,
a wtedy dalsze picie nie pomoże. Będzie musiał poczekać,
aż przetrzeźwieje. 
Przyszedł z kolegą !

To jest zdrada, ponieważ postanowił spędzić czas z kolegą,
a nie z Tobą, sam na sam,
na rozmowie o Waszych świetlanych planach.
 
Wiadomo, że faceci razem chodzą "na babki", wiec albo
właśnie wrócili z podrywu, albo "na laski" jeszcze pójdą - słowem zdrada jak się patrzy - dlatego zasłużył na najgorsze, nie zapominając oczywiście o słusznym przyłożeniu patelnią w jajka. Nawiasem mówiąc, cios patelnią można stosować również
dla profilaktyki: patelnia + jajka = wierność.
Przyszedł do domu w kobiecych majtkach

2 warianty:

1) Prowadzi podwójne życie, posiada 2 rodziny, tylko w Twojej jest mężem, a w tamtej - żoną.

Dopóki nie dopuszcza się zdrady jako mężczyzna, nie zaliczamy tego
do zdrady, a biorąc całą sprawę
na czysto żeńską logikę, można go zrozumieć.
2) Założył majtki kochanki.

W takim przypadku on
 okazuje się draniem (zdradził Cię), a jednocześnie zdobywcą
(zdobył dla Ciebie majtki, zuch chłopak - wszystko niesie do domu!).
W zależności od wartości bielizny w tym momencie oceniamy całą sprawę
jako lekkomyślny figiel albo jako ciężkie przestępstwo.
BUKIET RÓŻ ..
To klasyka. Sumienie go gryzie i chce w ten sposób zrekompensować Ci
popełniony występek. Nie sądź, że Twój facet, który podarował Ci do tej
 pory kwiaty w ilości sztuk jedna i to w trakcie "chodzenia",
na pierwszej randce, nagromadził w sobie masę krytyczną niepodarowanych kwiatów, nagle zerwał się i popędził nadrobić zaległości za jednym zamachem.

Jeśli tylko wyobrazisz sobie ile i jakiego piwa on mógłby wypić
za te pieniądze, różowe okulary same spadną Ci z nosa. Co zaś tyczy
komplementów, mogą nawet być szczere: w końcu przekonał się, że Ty
jesteś lepsza! Należy się cieszyć: kochanka zmalała w jego oczach,
a wzmocniła się Twoja pozycja. Niech porównuje - byleby porównania
wypadały na Twoją korzyść!