czwartek, 19 kwietnia 2012

Parę faktów , kilka spraw , jak to jest....

1. Jeżeli sadzisz, ze jesteś gruba, to najprawdopodobniej
 jesteś gruba.
 Nie zadawaj mi takich pytań, odmawiam odpowiedzi
 
2. Jeżeli czegoś chcesz, to wystarczy o to poprosić. Postawmy sprawę
 jasno. Nie rozumiemy żadnych subtelnych, pośrednich próśb.
 Pośrednie bezpośrednie prośby nie działają. Te pośrednie postawione bezpośrednio przed naszym nosem tez nie działają. Po prostu powiedz czego chcesz
 
3. Jeżeli zadajesz pytanie, na które nie oczekujesz odpowiedzi,
nie zdziw się, ze otrzymasz odpowiedz, której raczej nie chciałaś usłyszeć
.
4. Jeżeli proszę o podanie mi chleba, to nie mam na myśli nic innego. Nie mam do ciebie pretensji, że nie ma na stole chleba.Nie ma tu żadnych niedomówień czy żalu. 
5.Nie ma sensu pytać mnie o czym myślę, bo przez 96.5% czasu myślę o seksie. I nie, nie jesteśmy opętani. To po prostu nam się najbardziej podoba.  
6. Czasem nie myślę o tobie. Nie szkodzi. Proszę przywyknij do tego.
Nie pytaj o czym myślę, jeżeli nie jesteś przygotowana do rozmowy na temat polityki, ekonomii, filozofii, piłki nożnej, picia, piersi,nóg czy fajnych samochodów.
7. Piątek/ sobota/ niedziela =żarcie =kumple =piłka nożna w
telewizji = piwo = tragiczne maniery. To coś takiego jak księżyc w pełni.
 Nie do uniknięcia.