Od trzech lat spotykałam regularnie siostrę mojego faceta paradującą
w bieliźnie po jego mieszkaniu. Dzisiaj dowiedziałam się, że nie ma
siostry.
Wczoraj w knajpie barman odciągnął mnie na bok I powiedział, że widział, jak facet z którym przyszłam wsypał mi jakiś proszek do drinka. Z kim byłam w barze? Z mężem.
Dzisiaj po powrocie do domu znalazłam wielki, piękny bukiet róż z
liścikiem "Potrzebuję przerwy, wrócimy do siebie jak róże
zwiędną"...Kwiaty są sztuczne.
Dziś dostałem dwa SMS-y od mojej dziewczyny.
Pierwszy, że wszystko między nami skończone.
Drugi, że pomyliła numery.
Dzisiaj mój kolega z pracy pochwalił się, że w końcu "zaliczył" żonę
szefa.
Pracuję dla moich rodziców.
Uwielbiam kryminały.
Ostatnio wypożyczyłam książkę o Sherlocku Holmsie. Czytając wstęp zauważyłam, że ktoś zakreślił imię jednego z bohaterów i dopisał :
"To on zabił".
w bieliźnie po jego mieszkaniu. Dzisiaj dowiedziałam się, że nie ma
siostry.
Wczoraj w knajpie barman odciągnął mnie na bok I powiedział, że widział, jak facet z którym przyszłam wsypał mi jakiś proszek do drinka. Z kim byłam w barze? Z mężem.
Dzisiaj po powrocie do domu znalazłam wielki, piękny bukiet róż z
liścikiem "Potrzebuję przerwy, wrócimy do siebie jak róże
zwiędną"...Kwiaty są sztuczne.
Dziś dostałem dwa SMS-y od mojej dziewczyny.
Pierwszy, że wszystko między nami skończone.
Drugi, że pomyliła numery.
Dzisiaj mój kolega z pracy pochwalił się, że w końcu "zaliczył" żonę
szefa.
Pracuję dla moich rodziców.
Uwielbiam kryminały.
Ostatnio wypożyczyłam książkę o Sherlocku Holmsie. Czytając wstęp zauważyłam, że ktoś zakreślił imię jednego z bohaterów i dopisał :
"To on zabił".