sobota, 14 stycznia 2012

odeszli...

Kom Dzong Il umarł w czasie podróży pociągiem. "Kimnę się ze dwie godzinki, a wy w tym czasie nic nie kombinujcie" - tak miały brzmieć ostatnie słowa przywódcy do zaufanych współpracowników.

Żona ode mnie odeszła. Twierdziła, że zbyt wiele czasu poświęcam meczom piłkarskim i swej drużynie. Szkoda, byliśmy razem 8 sezonów....